+1 dzień nowego życia

10:23:00

Pierwszy dzień mojego nowego życia. Hmm... Jak jest? Trochę bezsilnie i trochę za mało snu, jeszcze po wczorajszych emocjach, ale postaram się to nadrobić.
Tutaj, za oknem brzydka pogoda, ale moje serce jest i tak teraz w moim kościele, w mojej parafii w Żeliszewie, w której właśnie odbywa się msza Bożego Ciała 
Ciocia wysłała mi zdjęcia pięknie ubranego ołtarza. Aż się serducho raduje, jak się na niego popatrzy 
To zasługa moich wspaniałych rodziców, że jestem bardzo wierzącą osobą, tego mnie od zawsze uczyli. Co by się nie wydarzyło, ufać Bogu. 
I tak też robię! Wierzę i to daje mi siłę! 




You Might Also Like

0 komentarze